Ogród Luizy

Ogród Luizy

W czerwcu najpiękniej ogród zakwita Luizy
Którego nieistnienie zabija jak topór
Zawieszony na tęczy pod gwarancją wizji
Rozżarza się w olśnienie purpurowych kopuł
W czerwcu najpiękniej ogród zakwita Luizy

Luiza której lekkość gracja i swoboda
Metal z różą a krzemień z obłokiem kojarzy
Biega bezbronna w ciemnych lewadach ogrodu
Serca wyryte w korze mając na swej straży
Luiza której lekkość gracja i swoboda

Kawalkada dąbrowy czujność sarnich blasków
Gamę śmiechu Luizy powtarza gdy ona
Rozrzucająca włosów rozgwiazdę na piasku
Poddaje nagie gardło śmiechem zwyciężona
Kawalkada dąbrowy czujność sarnich blasków

Łaskę Luizy może zdobyć tylko męstwo
Pewność rzutu i nerwów szaleńcze napięcie
Zwycięzco umazany gęstą krwią zwierzęcą
Przynieś jej lwią paszczękę i serce łabędzie
Łaskę Luizy może zdobyć tylko męstwo

Prostotę tajemnicy ogrodu Luizy
Labiryntów i altan puszcz i klombów kwietnych
Ptaszarni i rykowisk gonów gazel chyżych
Pojąć potrafi tylko prawy i szlachetny
Prostotę tajemnicy ogrodu Luizy

Którego nieistnienie zabija jak topór
Realnością śmiertelnych poczekalni ziemi
Przeklęty rojeniami dzieci i idiotów
Wydrwiony mgieł nonsensem ginie w neurastenii
Którego nieistnienie zabija jak topór

Andrzej Bursa

Sztuka w relacji (2009)

Sztuka przemija, nawet jeśli jest nieśmiertelna. Aby zapewnić jej życie, malarz Jan Niksiński (57) z Warszawy tchnął w nią nowe życie. Swoją wystawę zatytułował. „Recykling 2”. Urodzony w powiatowym mieście Przasnysz w województwie mazowieckim, 100 kilometrów na północ od Warszawy, artysta studiował w gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych od 1973 roku i w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych od 1975 roku.

NIEOGRANICZONY RECYKLING WSPOMNIEŃ (2009)

ZWINGENBERG: Jan Niksinski składa swoje obrazy z wykorzystanych pomysłów, przechowywanych myśli i wspomnień. Ukazują one abstrakcyjną symbolikę, która w połączeniu z graficzną adaptacją tworzy wizualną całość. W ten sposób artysta otwiera swoją mentalną jaźń na publiczny dostęp, nie pozbawiając widza możliwości uzyskania osobistych poglądów. Bardzo ładny wybór jego najnowszych prac można oglądać w Remise do 27 grudnia. Wystawa została otwarta w niedzielę w obecności licznych gości.

Powierzchnia i jej tajemnice (2004)

„Sztuka zaczyna się tam, gdzie kończy się rzeczywistość”. Ten cytat trafnie opisuje twórczość polskiego malarza Jana Niksińskiego. Art-Galerie an der Stadtkirche wystawia obecnie jego abstrakcyjne prace. Te bardzo zredukowane, minimalistyczne dzieła sztuki, które można oglądać do Bożego Narodzenia, emanują czymś tajemniczym i niezwykłym pięknem.

Przemówienie Ilse Kersten na wernisażu wystawy „Obrazy i Obrazy”Jana Niksińskiego (2004)

Drodzy przyjaciele sztuki, drogi Janie!

     Przez wiele lat z powodzeniem sprzeciwiałam się wygłaszaniu przemówień na moich wystawach, bo uważałam, że obrazów nie można objaśniać, że można je tylko przeżywać. Powinny mówić za siebie, a słowa, moim zdaniem, wszystko tylko psują. A już do głowy by mi nie przyszło, że kiedyś sama będę pracować nad przemówieniem, że zapragnę przybliżyć widzowi obrazy innego malarza, że się na taką próbę odważę.

.